Dlaczego Marzia Gaggioli nie była jeszcze w Polsce? WYWIAD
Marzia Gaggioli to jedno z najciekawszych nazwisk w muzyce pop-alternatywnej. Dlaczego nigdy nie zawitała do Polski? Co ją bawi? A czego nienawidzi? Przeczytajcie w wywiadzie dla Vogule Poland!
Patryk Chilewicz: Słyszysz „Polska”, myślisz…
Marzia Gaggioli: Myślę o Chopinie.
To dlaczego w Polsce nie bywasz? I szerzej, dlaczego bardzo skromnie monetyzujesz swoją popularność?
Jest kilka powodów, dla których jeszcze nie odwiedziłam Polski.
Wielu z was pewnie wie, że nienawidzę latać! Ale może nie wiecie, że mam też inne problemy. Najgorszy z nich to zaburzenie stawu skroniowo-żuchwowego (TMD) – moje szczęki naprawdę dają mi w kość! Nie pozwalają mi występować, uśmiechać się, śpiewać, jeść, mówić, śmiać się... prawdziwe łobuzy!
Jeśli chodzi o drugie pytanie, to nie wiem, co powiedzieć! Przemysł muzyczny to dzikie środowisko nie jestem pewna, czy chcę być jego częścią. Bycie niezależną artystką nie zaprowadzi mnie zbyt daleko... więc tak naprawdę liczy się tylko muzyka i radość, jaką mi daje!
Jakie masz najszczęśliwsze wspomnienie z dzieciństwa?
Wszystkie moje wspomnienia z dzieciństwa są szczęśliwe, trudno wybrać tylko jedno!
Co cię śmieszy?
Jamniczki – są takie zabawne!!! Po prostu je uwielbiam!
Wydajesz mi się optymistycznie nastawioną do świata osobą. Czy tak jest naprawdę?
Tak, jestem dość optymistyczna, ale też bardzo realistyczna.
Czy jest szansa, że kiedyś zawitasz do naszego kraju?
Kiedy wynajdą teleportację – będę pierwsza! Hehe!
A tak na poważnie – naprawdę mam taką nadzieję, z całego serca! Mam nadzieję, że uda mi się uporać ze wszystkimi problemami, a w międzyczasie postaram się tworzyć dla was nowe piosenki!
Czy Marzia ma jakąś drugą twarz, której jeszcze nie znamy? Bo takie plotki o tobie słyszałem!
Jakie plotki??? Chcę wiedzieć!
Cóż, w prawdziwym życiu jestem zupełnie inna niż w moich filmikach.
Jestem osobą prywatną, dość introwertyczną i o wiele bardziej wolę pracę “za kulisami” – komponowanie muzyki czy montaż wideo niż występowanie!
Wyobraź sobie, że jesteś miss i właśnie wygrałaś konkurs piękności. Podchodzisz do mikrofonu i…? Co chciałabyś przekazać światu?
Ja??? Miss Świata?! Czekaj, czekaj… to musi być jakaś pomyłka!
Muzykę Marzii możecie kupić np. na Bandcampie. Za pomoc przy wywiadzie dziękuję Marcie.





Jamniczki ❤️ Marzia pewnie słyszała Twój słynny żart o jamniczku z gali Vogule Poland 🫶